niedziela, 20 kwietnia 2014

Sernik na mandarynkowym spodzie


Przepis na ten obłednie pyszny sernik dostałam od Iwony, pewnej fajnej dziewczyny poznanej niedawno na Facebooku. W necie jak wiecie jest od groma i trochę przepisów na różnego rodzaju serniki ale mnie tak coś tchnęło żeby skorzystać właśnie z jej przepisu. I jestem bardzo zadowolona!! Sernik wyszedł puszysty,delikatny i dosłownie rozpływający się w ustach. A do tego jest to pierwszy sernik jaki kiedykolwiek zrobiłam,a więc mój debiut :) 
Aby było ciekawie,postanowiłam urozmaicić trochę przepis i dołożyć coś od siebie. Miałam kilka mandarynek,jak dla mnie zbyt kwaśnych do zjedzenia więc zrobiłam z nich spód do sernika na podstawie mandarynkowego ciasta wg przepisu Nigelli Lawson. Super się to razem kombinuje. Ciasto jest naprawdę rewelacyjne 
I szczerze Wam polecam :)


Wiec tak:
Sernik wg Iwony: 
(Robiłam z połowy składników)

6 żółtek (dałam 3)
1 kostka masla (dałam 1/2)
350g.cukru pudru (u mnie 175g)
Ser 1,5 kg (u mnie 750g) (20%) moze byc tlusciejsze ja robie z 40%
100g rodzynek jesli lubisz (zastąpiłam zmiksowanymi malinami ok. 100g)
1 budyń waniliowy 
Ewentualnie czekolada do posmarowania (Ja zużyłam resztę mandarynek które wcześniej skaramelizowałam w cukrze...pycha!!!

Maslo miksujemy z cukrem pudrem dodajac po kolei żółtka, dodajac malymi porcjami ser i budyn oraz jeśli lubicie sparzone rodzynki.
Do bialek dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywna pianę, którą dodajemy do masy serowej i delikatnie mieszamy łyżką. 


Ciasto Mandarynkowe wg Nigelli:

4 duże mandarynki lub
125 g mielonych migdałów ( w orginale 250g)
125g mąki pszennej (mój dodatek było bez)
3 jajka 
200 g cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
 
Mandarynki gotujemy w całości i ze skórą w wodzie, aż będą bardzo miękkie. Odcedzamy studzimy i miksujemy razem z pozostałymi składnikami. 
Wykładamy na wysparowaną tłuszczem tortownicę. Na to wykładamy masę serową,a na jej wierzchu łyżka po łyżce rozlewamy zmiksowane maliny które delikatnymi kolistymi ruchami wkręcamy w masę. Pieczemy  okolo 50-60 min.w 180°.....(ja ze względu na spód piekłam ok 10 min. dłużej zmniejszając pod koniec temperaturę do 150st. 
Dekorujemy wg uznania. U mnie pokrojone w cienkie plasterki mandarynki,które skaramelizowałam na rozpuszczonym na patelni cukrze. Na środku aby było Wielkanocnie poukładałam kolorowe marcepanowe jajeczka. 

Jesli wolicie to po upieczeniu możecie rozpuścić czekolade w miseczce,najlepiej metalowej kładąc ją na garnek z wodą i na ogniu. Stawiamy wtedy na tak zwanej parze i powoli rozpuszczamy czekoladę z łyżką oleju.
             
                  Smacznego :) 






14 komentarze:

  1. Piękny, świąteczny i pewnie bardzo, bardzo smaczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, miło mi poinformować Cię, że nominowałam Twój blog do Liebster Blog Award. Zapraszam: http://uzaleznieniwkuchni.blogspot.com/2014/04/liebster-blog-award.html.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo....bardzo mi miło,to już trzecia nominacja od narodzin bloga. Drugą niestety przegapiłam ale tym razem postaram się odpowiedzieć na pytania jak najprędzej. Bardzo dziękuję i pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Monika ach Monika co to za sernik co zaraz znika. :) Śliczne i na pewno smaczne cudeńko... :) buziole

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy spód tego sernika, muszę wypróbować. Dekoracja Twojego sernika bardzo ładna.Całuski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sliczne dzieki Alicjo...pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Cuudo !! Połaczenie owoców i sera to zawsze dobre połaczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy pomysł, spróbowałabym :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ulala wygląda jak z cukierni <3 mandarynki i ser hm... lepsza jest tylko czekolada :)

    OdpowiedzUsuń

Comments system

© Niezapomniane smaki, AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena