niedziela, 23 marca 2014

Wypiekanie na śniadanie - Croissants wg Mistrza Philippe Conticini



A oto moje brzydale ;) 
Miało nie być wpisu,bo do najładniejszych to one nie należą, ale co tam...ważne, że w smaku są przepyszne i w środku wyglądają cudnie! Mają piękne listki takie jak powinny mieć. No i tyle pracy....wałkowania i maltretowania ciasta, że aż ręce bolą, a biedny wałek,to aż wył z bólu :)) 
Do tego przepisu postaram się niedługo wrócić i bardziej przyłożyć. Widocznie nie służy im pośpiech i nocne pieczenie. Ale niestety w Weekendy przeważnie pracuję do późna,a z naszych wspólnych Akcji niechętnie rezygnuję :) Mimo,że to nie lada wyzwanie to i tak zachęcam Was do wypróbowania Croissantów. Ten obłędny smak wynagrodzi Wam waszą ciężką pracę :) 

Przepis na Croissanty Philippe Conticiniego, zaproponowała nam Małgosia organizatorka cyklu "Wypiekanie na śniadanie"

Cytuję:

Zaczyn:
70 g mąki pszennej tortowej,
10 g świeżych drożdży,
65 g mleka (w temperaturze pokojowej) (dałam ok. 3 łyżek więcej)

Ciasto:
85 g wody,
85 g masła (stopionego i wystudzonego),
8 g drobnej soli,
55 g cukru pudru,
340 g mąki pszennej tortowej,
15 g świeżych drożdży,
250 g masła
do posmarowania wierzchu:

1 jajko (roztrzepane)

Zaczyn: wymieszać drożdże, mleko i mąkę. Przykryć folią spożywczą i odstawić w ciepłe miejsce na godzinę.

Ciasto
15g drożdży wymieszać z wodą, ostawić na 5 minut. Ze wszystkich składników zagnieść gładkie, elastyczne ciasto. Przełożyć ciasto do miski i przykryć ją folią spożywczą. Odstawić na 1/2 godziny aż podwoi objętość. Uformować w kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć na noc do lodówki.

Następnego dnia rozwałkować ciasto na prostokąt o grubości 1 cm, wstawić go do zamrażarki na 1/2 godziny. Masło wyjąć godzinę wcześniej z lodówki.  Rozwałkować między dwoma kawałkami folii spożywczej na prostokąt o bokach o 1 cm węższych niż ciasto.

Na cieście położyć masło, złożyć ciasto na 3 części (jak urzędowy list). Rozwałkować na prostokąt, ponownie złożyć, obrócić ciasto o 90 stopni i znów rozwałkować i złożyć powtórzyć czynność 4 razy (wałkowanie, składanie) (ja powtórzyłam 6 razy). Złożone ciasto zawinąć w folię spożywczą i wstawić na godzinę do lodówki. Rozwałkować na pasmo o szer. 20 cm i grubości 5 mm. Ciasto pociąć na trójkąty o wys. 20 cm i podstawie 10 cm. Każdy trójkąt zwinąć w rogalik zaczynając od podstawy trójkąta. Rogaliki układać na blasze w sporych odstępach (ok. 5 cm). Pomiędzy rogalikami postawić miseczkę z wodą (pominęłam). Odstawić na ok. 2 godziny do wyrośnięcia (w temp. pokojowej). Ciasto ma zwiększyć swoją objętość o 80 %. Posmarować rogaliki roztrzepanym jajkiem. 
Piekarnik nagrzać do 230 stopni. Na dno piekarnika wstawić miseczkę z zimną wodą. Piec rogaliki przez ok. 15 minut (u mnie 15-17), nie otwierając piekarnika w trakcie pieczenia.







Przy piekarniku razem ze mną stali:
Dobrawa z Bona Apetita!
Małgosia ze Smaki Alzacji 
Marzena z Zacisze kuchenne
Pistacja z Niebieska Pistacja
Lidka zdjęcie na FB
Anna Maria z Na stole
Wiosenka z Eksplozja smaku
Monika z Matka Wariatka  
Kamila z Ogrody Babilonu 
Ola z Ale Smaki


36 komentarze:

  1. Co TY mówisz???Wyszły super :-) Dziękuję za wspólny czas:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Napracowałaś się bardzo. Ale efekty widać. Ciasto pięknie się rozwarstwiło i tak cudnie wygląda. Dobrze, że zamieściłaś ten post bo masz się czym pochwalić. Moniczko tutaj chodzi przede wszystkim o to jak to smakuje i że jest wykonalne. Kupuję czasami gotowe, bo je lubię. Ale może się zdecyduję i upiekę.... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu bardzo Ci dziekuje za mily komentarz...buziaki :)

      Usuń
  3. Powtórze po raz kolejny, sa cudne. Dzieki Monia że jest post. Do upieczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha...to ja dziekuje :)) A zdjecia i tak podmienie :)

      Usuń
  4. O proszę i wstawiła a tyle biadoliła...że nie takie, że siakie owakie. Trzeba było trochę skopac dupsko i się podzieliłam pysznościami. :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Małe cudeńka! Cieszę się, że razem wypiekałyśmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie rowniez bylo bardzo milo :) juz sie ciesze na kolejne! Dziekuje :)

      Usuń
  6. wyglądają na bardzo puszyste! dziękuję za wspólne wypiekanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obrobka zdjec czyni cuda....zartowalam :) w srodku sa idealne,tylko wizualny efekt nie taki. Dziekuje rowniez :)

      Usuń
  7. ale ładne :), prawie mi pachną przez ekran, dzięki za wspólną zabawę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) ja rownież dziękuję i do następnego wypieku :)

      Usuń
  8. Ale się napracowałaś!! nie robiłam ciasta francuskiego, właśnie dlatego, że jest przy nim dużo pracy,
    ale Croissanty wyszły przecudnie!! porywam jednego ( nie, lepiej dwa:) do kawki:)
    Miłego dnia, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu...warto było dla tego smaku :)

      Usuń
  9. Są bardzo ładne! Dziękuję za wspólne śniadaniowanie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również,a śniadanko było przepyszne :)

      Usuń
  10. Cudne! Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) fajnie było razem się męczyć :))

      Usuń
  11. dzięki za wspólnie spędzoną sobotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napociłam się nieźle ale było warto..dziękuje :)

      Usuń
  12. Są śliczne :), dziękuje za wspólne pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie rownież wielkie dzięki za wspólny czas :)

      Usuń
  13. Cudne, cudne, przecudne !!! I kuszące , mniaaaammm !!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak w smaku przepyszne, nie mogę o nich teraz zapomnieć :) Dzięki za wspólne wypiekanie :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja też jeszcze nie zapomnieć,szczególnie mięśnie ramion mi o nich przypominają...haha :) A w smaku...obłęd :)

      Usuń
  15. Ja rownież bardzo dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  16. , Ty to wiesz jak mnie pobudzić:D jak wyzdrowieję to się zajmę tymi rogalami, muszę Ci powiedzieć że do tej pory przetestowałam chyba z 90% Twoich przepisów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Śliczne i jak ładnie zawinięte! Śniadanie było boskie... do następnego spotkania i śniadania. Lub kolacji :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. musiały być pyszne :) wyglądają wspaniale!

    OdpowiedzUsuń

Comments system

© Niezapomniane smaki, AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena