niedziela, 16 lutego 2014

Chałka z makiem



Przez jedną z blogowiczek Dorotę z bloga "Moje małe czarowanie" 
zostałam ostatnio zaproszona do pewnej zabawy z cyklu "Wypiekanie na śniadanie"
Organizatorką jest Małgosia ze "Smaki Alzacji"
Zabawa ta polega na sobotnim wypiekaniu pieczywa wspólnie z innymi Blogerkami. Po raz pierwszy biorę udział w takiej zabawie i szczerze powiem że mi się spodobała i chyba bede częściej brała udział w takim wspólnym wypiekaniu. W tę sobotę wypiekałyśmy chałkę z przepisu pochodzącego z "Piekarni" od Tatter.

Z podanych proporcji wyszła mi tak wielgachna chałka,że ledwo się zmieściła w piekarniku :D 
A do tego jaka pyszna....mhmmmm :) 



Oto przepis: 

330g białej maki pszennej wysoko glutenowej
670g białej maki pszennej chlebowej
55g cukru
75g żółtek
140g jajek
75g oleju
320g wody
19g soli
25g świeżych drożdży
3 czubate łyżeczki suchego maku
żółtko roztrzepane z łyżką wody

Wszystkie składniki dałam do miski i dobrze wymieszałam. Nastepnie włożyłam na blat i zagniotłam dość ścisłe ciasto. Odstawiłam na 2 godz do wyrośnięcia. Nastepnie podzieliłam na 9 części. Zostawiłam pod przykryciem na jeszcze 15 min. 
Z każdej utoczyłam długi na ok 25cm wałek i zaplotlam jedną dużą chałkę. Splot wzięłam z tego filmiku. Chałkę zostawiłam ok 1 godz. na naoliwionej blasze do wyrośnięcia.
Przed włożeniem do piekarnika, posmarowałam chałkę  żółtkiem roztrzepanym z łyżką wody. Piekłam w temp. 195 stopni przez 20 minut. Ok 5 minut przed końcem wyjęłam chałkę na chwilkę z pieca i raz jeszcze posmarowałam ją roztrzepanym żółtkiem.






Czekam na następną propozycję Małgosi :) 

Piekly ze mna:

MałgosiaZ z bloga "Smaki Alzacji"

Dorota Owczarek z bloga "Moje małe czarowanie"

Marghe z bloga "Po prostu Marghe"

Joanna z bloga "Różowa kuchnia"

Justyna Lennert-Mynarska z bloga

Bożena Pieślak z bloga "Moje Kucharzenie"

Alina Waliczek z bloga "Ala piecze i gotuje"

Karolina Gorzałczyńska z bloga "Kuchnia z pomysłem"

Iza Kuklinska z bloga "Smaczna Pyza"

Lidia Wesołowska

28 komentarze:

  1. o żesz ! muszę zrobić, WSPANIAŁA !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ewuś...jak zobaczyłam ile tego będzie to myślałam że będziemy jeść przez tydzień albo i dłużej. Ale znalazło się na szczęście kilku chętnych do podziałki :D

      Usuń
  2. Nie no..dałas czadu z tą chałką! ja nie umiem z tylu kawałków :)) piękna!!! Dzięki za udział:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha...sama byłam w szoku jak zobaczyłam jaka wielka wyszła :) Prosto się robi, spójrz na link do filmiku :) Dzięki Gosiu za fajną zabawę :D

      Usuń
  3. Splątała się jak ośmiornica. Piękna. Ale okaz!. I do tego z makiem.... mniam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooo...taka gigantyczna ośmiornica :D dzięki Krysiu :)

      Usuń
  4. Piękna!! smaka tylko mi narobiłaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żeby tak można było przez monitor to chętnie bym zaspokoiła Twój smaczek :) dzięki Renatko

      Usuń
  5. No zaplecenie tej chałki pierwsza klasa , ja przy trzech się motałam :), piękna chałeczka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...chyba bardziej chała niż chałeczka :D Dzięki za wspólny czas :)

      Usuń
  6. O rany...ja chyba nie zaplotłabym z tylu częsci..pysznie wygląda.dzięki za wspólne pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ fajna ta chałka ci wyszła , tyle warkoczy :). Dziękuję za wspólne pieczenie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tobie również Asiu dziękuję za wspólny czas :)

      Usuń
  8. Łał ale piękny splot. Ja tak nie umię. Miło było znowu razem coś upiec,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Alinko. Pozdrawiam i do następnego pieczenia :)

      Usuń
  9. Cała przyjemność w zaproszeniu Ciebie Monia.
    Napracowałaś sie nad tym pleceniem chałeczki i jest piekna.
    Dziękuje za wspólna zabawę :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda świetnie :) Dzięki za wspólne pieczenie :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy sposób zaplecenia, muszę potrenować. Dziękuję za wspólne pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje,ze nie ostatniego :) Rowniez dziekuje :D

      Usuń
  12. no jaka piękna! robiłam w piątek rogaliki z Twojego przepisu, i choć kształtem nie przypominało to rogalików to w smaku po prostu rozwalało system! jestem na diecie, od zawsze, ale jak tylko raz liznęłam to... no ni chuja, zjem kilka! i zjadłam, i nie załowałam, aj jakie zajebiste były:D ale ta chałka to wyższa szkoła jazdy, i znów mi ślina cieknie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sobie tlumaczylam ze jesli sa zrobione maslance...a maslanka podobno wspomaga odchudzanie, to moge jesc do woli...hahahah :D Ciesze sie ze smakowaly. Jak juz Cie troche poznalam...to pewnie byly mooocnooooo czekoladowe??? :)

      Usuń
  13. Fajny pomysł z sobotnim wypiekaniem pieczywa - też bym chciała, ale póki mój synek jest taki mały i wymaga tyle uwagi, na chceniu musi się skończyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, przy maluszku trzeba mieć oczy w koło głowy. Ale jeśli znajdziesz chwilkę to chętnie zapraszamy do wspólnego pieczenia. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedzinki :)

      Usuń
  14. Wspaniała , a jaki piękny splot :) Dziękuje za wspólny czas :D do ponownego wypieku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ja rowniez dziekuje i juz sie ciesze na nastepny wypiek :)

      Usuń

Comments system

© Niezapomniane smaki, AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena