wtorek, 19 listopada 2013

Rustykalne czekoladowe ciasteczka



 Kuchnia to serce domu. I nieważne czy duża, czy mała, ważne żeby była przytulnie, ciepło i funkcjonalnie urządzona. Mój ulubiony styl, to kuchnia rustykalna. To jest wlasnie taka ciepło urządzona kuchnia w klimacie staropolskim. Bielone ściany, drewniane podłogi, ciężkie ciemne drewniane meble...patelnie, chochelki i garnki zawieszone na wielkich metalowych hakach.W kącie stoi maselnica, na ścianach wiszą drewniane półki, które uginają się pod ciężarem garnków, mich, talerzy, glinianych kubków i moździeży. Tu wisi wiązka suchego koperu, tam znowu wieniec z czosnku lub cebuli, a nad kominkiem suszą się pęta kiełbasy...
Połączyć to wszystko ze stylem zamkowym... bogato zdobione tace, srebrne sztućce, cukiernice...
Przepiękne, mosiężne ciężko zwisające żyrandole i świeczniki ociekające woskiem...marzenie :) 



Moja kuchnia niestety trochę odbiega od tego stylu,ponieważ jest zbyt mała aby urzeczywistnić te fantazje, posiada jednak kilka akcentów z kuchni staropolskiej i jest bardzo przytulna. Bardzo lubię ten mój kącik. To jest miejsce w którym odpoczywam i które pomaga mi rozładować napięcie. Kocham gotować i poznawać nowe smaki, zapach ziół i aromatycznych potraw uspokaja mnie...jak naprzyklad właśnie w tej chwili wydobywający się z piekarnika...zapach obłędnie pysznych...

Czekoladowych ciasteczek rustykalnych, zapraszam :) 






Składniki:
200g gorzkiej czekolady
100g masła
150 g cukru
3 jajka 
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
400g mąki pszennej
1 łyżka kakao
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
1 szklanka cukru pudru

Przygotowanie:
Czekoladę,masło i kawę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do przestudzenia. Jaja z cukrem ubijamy na gęsty kogel mogel, a pod koniec dodajemy stopniowo roztopioną czekoladową masę. Suche składniki: mąkę,proszek do pieczenia i kakao przesiewamy i dodajemy na samym końcu, miksując powoli na najniższych obrotach. Ciasto przykrywamy folią i wstawiamy na 30 min. do zamrażarki lub jesli nam się nie spieszy, do lodówki na 3-4 godziny. Z tak schłodzonej masy, będzie się nam się łatwiej formowało ciasteczka. 
Masę nabieramy małą łyżeczką, i formujemy kuleczki wielkości włoskiego orzecha, które następnie obficie obtaczamy w cukrze pudrze.
Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy 12 minut w 180ºC.  Ciasteczka powinny popękać ale w dotyku być miękkie. Stwardnieją dopiero po wystygnięciu.


Ja zrobiłam trzy rodzaje tych ciasteczek. Pierwsze tak jak wam podałam. Do drugich dodałam orzechy laskowe, które wciskałam w środek kulki, a do trzeciej masę dulche de leche. 
Mam nadzieję,że Wam się spodobają i posmakują...jak dla mnie sensacja!! 



              - SMACZNEGO - 

Inspiracja: "My Man Kitchen"

22 komentarze:

  1. To ja poproszę o kilka- wyglądają tak pysznie, że jedno ciasteczko to stanowczo za mało:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Renatko! Częstuj się :) Szczerze mówiąc...jedna blacha to też za mało :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie domowe ciasteczka do kawy :) Prześlij mi kilka, bo bardzo są kuszące:) Pozdrawiam Moniko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Beatko! To gdzie wysyłać? :)) rownież pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Monika, zanim one do mnie dotrą to nie wiele z nich zostanie :) Wszyscy się rzucą, jak tylko poczują zapach, a dla mnie okruszki będą:D

      Usuń
    3. Taa...masz rację Beatko :) to najlepiej upiecz sama jak nikogo nie będzie w domu,albo odrazu dwie blaszki,to wszyscy skorzystają :))

      Usuń
  4. to fajne zjadła bym

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście wyglądają bosko. Szkoda że jetem na diecie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie żebym kusiła...ale może malutka przerwa na ciasteczko? :)) dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

      Usuń
  6. też jestem na diecie, ale dla takich pyszności... a pieprzyć tą dietę :P jutro muszę spróbować, nie ma innej opcji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Monika...piękne wnętrze, piękne zdjęcia i ciasteczka też cudowne. Miło tak rana nakarmić oczy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Elu,polecam wyprobowac,zeby nakarmic takze brzuszek :)) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  8. Podoba mi się taki pomysł na kuchnię :). Ciasteczek też chętnie spróbuję :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana powiedz mi jeszcze, czy to ma być 400g mąki, czy 4 szklanki, bo przez te dwa dorzucone zera zdurniałam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O niedopatrzenie. Ma byc 400 gram...zaraz skoryguje...dzieki i daj mi znac jak wyszly, pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Nie! nie mogę na to patrzeć:)) wyglądaja tak pysznie ze zaraz ugryzę kawałek monitora:)
    Fajniutki przepis, na pewno kiedyś skorzystam.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo dziękuję...jednak nie polecałabym gryźć monitora...to już lepiej upiec ciasteczka :)) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Comments system

© Niezapomniane smaki, AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena