środa, 6 listopada 2013

Pieczony boczek wg Mamy oraz Zupa pieczarkowa



Bardzo lubię domowe wędliny, zresztą kto ich nie lubi :)
Do tej pory nie mam ich jednak zbyt wiele na moim kulinarnym koncie. Sama, robiłam jakiś czas temu pieczoną pierś z indyka, nadziewaną suszonymi śliwkami (klick) Była tak pyszna i prosta w przygotowaniu, że postanowiłam dalej poeksperymentować.Tym razem będzie to pieczony boczek. Przepis, który dzisiaj wam zaprezentuję pochodzi od mojej Mamy i jest tak pyszny, że naprawdę gorąco wam polecam! Soczysty,czosnkowy, natarty mieszanką pięknie pachnących ziół, aromatyczny...eh, co tu dużo pisać, ja go po prostu uwielbiam!


Pieczony boczek wg Mamy 

Potrzebujemy:
surowy boczek (mój miał ok 800g)
3 ząbki czosnku
Przyprawy wg uznania. Ja dodałam: Sól,pieprz,majeranek,papryka ostra i słodka, estragon,oregano, rozmaryn i tymianek

Przygotowanie: 
Boczek myję i obgotowuję w osolonej wodzie przez ok 30 min, tak na pół miękko,najlepiej sprawdzić widelcem. Wbijając go w boczek, powinien wejść z lekkim oporem. Następnie wyciągam, osuszam i zostawiam do przestygnięcia. 
Jeden ząbek czosnku kroję w cieńkie plasterki. A resztę rozgniatam lub ścieram na tarce na drobnych oczkach. 
Suche przyprawy łączę ze sobą. 
Skórę boczku, nacinam w kratkę, a w szczeliny wyciskam plasterki czosnku. Pozostały czosnkiem nacieram całe mięso. Następnie nacieram je starannie z każdej strony, wcześniej przygotowaną mieszanką przypraw. Całość owijam w folię spożywczą i wstawiam na parę godzin lub jeszcze lepiej na całą noc do lodówki. A teraz jak kto woli :) Albo w naczyniu żaroodpornym wstawiamy w piekarnik 180 st. na 50-60 min. 
Albo tak jak ja to zrobiłam, w rondelek, opiekając najpierw ładnie z każdej strony, a następnie smażąc na małym ogniu, pod przykryciem, co jakiś czas obracając, rownież ok 60 min. Obie wersje podane przez Mamę i obie rownie pyszne. 





Ale ale...na dzisiaj to jeszcze nie koniec :)  W zapasie mam dla was pyszną zupkę pieczarkową. Przygotowałam ją na wywarze z wcześniej obgotowanego boczku. Pyszna, rozgrzewająca i bardzo szybka. Zapraszam :) 


Zupa pieczarkowa na wywarze z boczku

Składniki:
2 ziemniaki ( obrane,umyte i pokrojone w kostkę)
2 marchwie (obrane umyte i pokrojone w słupki)
kawałek selera, kawałek pora, nać pietruszki,
200 g pieczarek (u mnie brązowe)
100 g śmietany
2 łyżki oleju
Posiekana natka pietruszki
Sól,pieprz do smaku

Przygotowanie:
Wszystkie warzywa (oprócz pieczarek i drobno posiekanej natki) wrzucamy do wywaru i gotujemy do miękkości. Między czasie kroimy pieczarki w plasterki i podsmażamy na oleju aż się lekko przyrumienią i dorzucamy natkę. Z wywaru usuwamy zieleninę (por i nać) i seler, a dorzucamy podsmażone pieczarki. Do większego kubka wlewamy śmietanę, dolewamy chochelkę gorącego wywaru, roztrzepujemy widelcem i zaprawiamy zupę. Doprawiamy do smaku pieprzem i solą i gotujemy jeszcze ok 10 min. Gotowe ;) 
Szybko i pysznie


-SMACZNEGO-  

2 komentarze:

  1. Robię podobnie boczek, tylko ja swój nadziewam czosnkiem i piekę w piekarniku :) Ten zapach i smak nie ma porównania ze sklepowym :) Świetny przepis. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo :) następnym razem też zrobię w piekarniku. Faktycznie do sklepowego bez porównania :)

    OdpowiedzUsuń

Comments system

© Niezapomniane smaki, AllRightsReserved.

Designed by ScreenWritersArena